Polska
Beskid Niski to ostatnie „dzikie” polskie góry. To kraina Łemków, rozłożyście złotych bań drewnianych cerkwi, nieistniejących, łemkowskich wiosek ukrytych w bezludnych dolinach malowniczych wzgórz, w któryś niegdyś tętniło życie.
Kiedy tak będziemy przemierzać rowerami szlaki, drogi i bezdroża Beskidu Niskiego często nie spotkamy tu żadnego innego turysty. To tylko w tych polskich górach możemy rozkoszować się wszechobecną ciszą i otaczającą nas przyrodą, szukając w opuszczonych dolinach, pośród dzikich potoków śladów historii tej wyjątkowej krainy, zadziwiającej swoimi pejzażami, zabytkami i pogmatwaną przeszłością.
Tę cichą krainę Łagodności, jak zwą ją zakochani w tej części Karpat, będziemy poznawać bez pośpiechu... jadąc od dolin do przełęczy, od wsi do miasteczka. Poddając się jej urokowi tak łagodnemu jak zbocza tutejszych gór.
Wyprawę rozpoczynamy nad jeziorem Klimkówka, które wraz z otaczającymi go niewysokimi, lesistymi wzgórzami o stromych zboczach odbijającymi się w tafli wody zaliczane są do największych atrakcji krajobrazowych Beskidu Niskiego.
Krótki (11 km) dojazd busem z Klimkówki do drewnianej, prawosławnej cerkwi św. Łukasza z XIX w. w Kunkowej. Tam wsiadamy na rowery i ruszamy na start wyprawy. To będzie dzień połemkowskich cerkwi. Na początek wycieczki Krainą Łagodności przejedziemy się malowniczym odcinkiem doliny potoku Przysłup startując pod cerkwią w Kunkowej i dalej mijając po drodze kolejne zabytkowe trzy cerkwie i ładnie położone dawne wioski Łemków w Leszczynach, Nowicy i Przysłupie, a wszystko to w promieniu zaledwie 8 kilometrów! Z Przysłupa kolejny krótki odcinek do Kwiatonia z wpisaną na listę zabytków Unesco, uznawaną za najładniejszą z cerkwi łemkowskich drewnianą cerkwią św. Paraskewy oraz Hańczowej z cerkwią Opieki Bogarodzicy. Z Hańczowej mijając po drodze kilkudomową, dawną wioską Łemków Ropki dojedziemy do Wysowej-Zdroju, uzdrowiska na południu Beskidu Niskiego, gdzie w połowie trasie tego dnia zrobimy sobie dłuższy odpoczynek na obiad. Z Wysowej przez jedną z najbardziej malowniczych, bezludnych wiosek Łemkowszczyzny Regetowa Wyżnego bardzo widokowo-krajobrazowym odcinkiem dojedziemy do szczytu Rotundy, gdzie znajduje się cmentarz wojskowy z I wojny światowej, chyba najbardziej odwiedzany przez nielicznych tutaj turystów. Po drodze na miejsce noclegu wstąpimy jeszcze do stadniny koni huculskich w Regetowie Niżnym, a zanocujemy kilka km dalej w Banicy.
Po śniadaniu ruszamy 10 km trasą rowerową przez dolinę kilku nieistniejących już połemkowskich wiosek z dwiema niskimi przełęczami wśród łagodnego, górskiego krajobrazu. Najpierw Krzywa z kolejną na naszej trasie drewnianą cerkiewką, chwilę później Jasionka z ładnym miejscem widokowym, a ten odcinek zakończymy w Czarnym ze śladami dawnych domostw, zdziczałymi drzewami owocowymi, krzyżami i kapliczkami oraz pracownią ceramiki artystycznej Jerzego Szczepkowskiego. Przeskakujemy na kolejną, świetną rowerową trasę, jedną z najatrakcyjniejszych w środkowej części Beskidu Niskiego, którą zaczniemy przy ujściu Zawoi do Wisłoki w Nieznajowej, pełnej uroku odludnej, połemkowskiej wioski. Na 5 km odcinku czeka nas kilkukrotne przekraczanie w bród potoku Zawoi, aż dojedziemy do Wołowca z kolejną zabytkową, drewnianą cerkwią oraz miejscem zamieszkania Andrzeja Stasiuka, znanego pisarza, autora świetnej książki „Jadąc do Babadag”. Trasa z Wołowca to kolejne atrakcje Beskidu Niskiego - najpierw Bartne, długa wieś i jedna z najciekawszych beskidzkich wiosek z zabytkową cerkwią św. Kosmy i Damiana, dalej przełęcz Majdan i Świerżowa Ruska, dawna wieś nad potokiem Świerżówka, obecnie pusta, bardzo malownicza dolina. Za Świerżową dwie wybitne łemkowskie cerkwie, których przegapić nie możemy – w Świątkowej Wielkiej oraz Kotani. Z Kotani już tylko niecałe 5 km do Krempnej na nocleg III dnia wyprawy.
Ten najkrótszy odcinkowo dzień rozpoczniemy od obfitującego w widoki przejazdu z Myscowej do Polan przez grzbiet Suchani. Następnym przystankiem będzie uroczy Olchowiec z oryginalnym, kamiennym mostem, cerkwią greckokatolicką i tradycyjnymi chałupami łemkowskimi. Z Olchowca kolejny niezwykle malowniczy odcinek do Tylawy przez bezludne tereny dawnych wsi łemkowskich – Wilszni i Smereczna. Ten dzień zakończymy w Jaśliskach, dawnym miasteczku z bogatą przeszłością, dzisiaj niewielkiej osady z kilkoma ciekawymi zabytkami, drewnianą zabudową małomiasteczkową i …kultowym barem "Czeremcha". Przed wizytą w Jaśliskach polecamy obejrzeć film Dariusza Jabłońskiego „Wino truskawkowe”. To tam kręcono większość zdjęć do filmu, który dobrze oddaje swoisty klimat i atmosferę panującą w Jaśliskach.
Po śniadaniu wsiadamy na rowery i ruszamy na północny wschód od Jaślisk do kolejnej na naszej trasie malowniczej doliny nieistniejącej wsi Polany Surowiczne, skąd dalej dojedziemy do wioski Surowica i rzeki Wisłok. Kolejne 17 km trasy V dnia wyprawy to piękny, przełomowy odcinek Wisłoka, wzdłuż którego dojedziemy do Beska. Najpierw jednak Wernejówka z ładnymi widokami i efektowną odkrywką łupków menilitowych, następnie Rudawka Rymanowska z urwistymi brzegami Wisłoka tworzącymi tutaj głęboki, niezwykle widokowy jar z miejscami do kąpieli, a ten odcinek zakończymy kolejnymi fantastycznymi krajobrazami skalnego przełomu Wisłoka w Mymoniu i przerwą obiadową w Besku. Kolejny dłuższy przystanek 10 km za Beskiem w Rymanowie z okazałą, odbudowaną XVIII wieczną synagogą i wartym odwiedzin żydowskim kirkutem z grobem znanego cadyka Menachema Mendla. Z Rymanowa odkrytym grzbietem wzgórz z rozległymi widokami przez rymanowską Kalwarię dojedziemy do Rymanowa Zdroju, uzdrowiska i znanej miejscowości wypoczynkowej z zabytkową uzdrowiskową zabudową, gdzie spędzimy kolejną noc.
VI dzień wyprawy będzie obfitował w liczne, piękne widoki. Najpierw bardzo atrakcyjna widokowo trasa spacerowa z Rymanowa Zdroju do Iwonicza Zdroju, gdzie z pasma Przymiarek roztaczają się rozległe widoki na Beskid Niski i Bieszczady. Przy ładnej pogodzie widać stąd nawet Tatry! Z Przymiarek dojeżdżamy do Iwonicza Zdroju z efektowną grupą 22 zabytkowych budynków uzdrowiskowych z XIX i początków XX wieku. W Iwoniczu dłuższa przerwa na kawę, po której kierujemy się na południe. Zaraz za Iwoniczem kolejne świetne krajobrazy ze szczytu Żabiej Góry oraz zabytkowa, drewniana cerkiew w Zawadce Romanowskiej. Z Zawadki czeka nas stromy podjazd na Cergową, jeden z najefektowniejszych szczytów Beskidu Niskiego. Na Cergowej oprócz rozległych krajobrazów z wieży widokowej spotkamy także liczne jaskinie, rezerwat cisów oraz ukrytą w zacisznej kotlince u podnóża Cergowej kaplicę Św. Jana z Dukli ze źródełkiem. Kolejny przystanek na rynku w Dukli, gdzie będziemy mieli okazję na popołudniowy lunch. Z Dukli ostatni 20 km rowerowy etap naszej wyprawy będzie biegł przez Iwlę z największym wodospadem w Beskidzie Niskim, Chyrową z kolejną na trasie zabytkową cerkwią, a zwieńczeniem wyprawy będzie wjazd na szczyt Grzywackiej Góry – wybitnego punktu widokowego z rozległymi widokami i wieżą obserwacyjną. Z Grzywackiej Góry krótki zjazd i jesteśmy w Nowym Żmigrodzie, gdzie spędzimy ostatnią noc wyprawy.
Po śniadaniu i 230 km podróży rowerowej przez Krainę Łemków ruszymy w drogę powrotną do naszych domów.
Zapewniamy transport naszym busem z Lublina oraz Warszawy na start wyprawy do Klimkówki nad Jeziorem Klimkowskim, a także po jej zakończeniu z Nowego Żmigrodu do Warszawy i Lublina. Bagaże oraz rowery uczestników transportujemy na przyczepce przystosowanej do przewozu rowerów.
Szczegóły transportu uzgadniamy z każdym uczestnikiem indywidualnie. Przy grupach zorganizowanych transport z/do innych miejscowości niż Warszawa i Lublin możemy zorganizować także za dodatkową opłatą naszym busem.
❶❷❸❹❺❻❼❽❾⑩
Wyprawa po Beskidzie Niskim to propozycja dla tych, którzy mają bardzo dobrą kondycję fizyczną. Jest to wyprawa typowo górska i oprócz drugorzędnych, lokalnych dróg asfaltowych i szutrowych będzie biegła także szlakami górskimi. To wyprawa dla tych, którzy lubią się na rowerze trochę zmęczyć, czasami rower poprowadzić i są gotowi odkrywać miejsca, do których docierają nieliczni. Beskid Niski możmy także polecić początkującym “spokojniejszym” rowerzystom górskim i dla każdego, kto nie boi się jazdy w górach i szuka ciszy i zapomnianych, odludnych miejsc. Polecany na wyprawę rower to rower typowo górski.
Na całej trasie wyprawy po Beskidzie Niskim obowiązkowa jest jazda w kasku rowerowym!
Wysokość min. 282 m./max. 776 m.
Całkowita długość trasy 230 km
Uczestników kwaterujemy w pensjonatach i gospodarstwach agroturystycznych w pokojach dwuosobowych, które w większości posiadają oddzielną łazienkę z prysznicem. Pokoje jednoosobowe dostępne są na specjalne życzenie.
Wyżywienie zawarte w cenie wyprawy to 6 śniadań i 6 obiadokolacji. Na trasie zawsze robimy godzinną przerwę obiadową w porze lunchu przy dobrej restauracji lub jeśli takiej nie ma przy wiejskim sklepie.
tel. (+48) 607 328 093
email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
29.09.-05.10.2024
Jeśli jesteście grupą zorganizowaną 6 osób lub więcej i chcecie abyśmy zorganizowali dla Was tę wyprawę w jednym z terminów podanych poniżej prosimy o kontakt z nami.
MAJ | CZERWIEC | LIPIEC | SIERPIEŃ | WRZESIEŃ |
28.04.-04.05.2024 | 02-08.06.2024 | 07-13.07.2024 | 04-10.08.2024 | 01-07.09.2024 |
05-11.05.2024 | 09-15.06.2024 | 14-20.07.2024 | 11-17.08.2024 | 08-14.09.2024 |
12-18.05.2024 | 16-22.06.2024 | 21-27.07.2024 | 18-24.08.2024 | 15-21.09.2024 |
19-25.05.2024 | 23-29.06.2024 | 28.07.-03.08.2024 | 25-31.08.2024 | 22-28.09.2024 |
26.05.-01.06.2024 | 30.06.-06.07.2024 | 29.09.-05.10.2024 |
2390 zł/os. *
* cena wyprawy dotyczy grup zorganizowanych 6-7 osobowych. W przypadku grup liczących mniej niż 6 uczestników (2-5 osobowych) cena imprezy ustalana jest indywidualnie z uczestnikiem zgłaszającym daną grupę
W przypadku większych, zorganizowanych grup (liczących od 8 do 20 osób) od ustalonej ceny wyprawy jej uczestnikom przysługuje zniżka ustalana indywidualnie z uczestnikiem zgłaszającym daną grupę.
Dopłata do pokoju jednoosobowego - prosimy o kontakt
Wypożyczenie roweru - 360 zł
Aby zapisać się na wyprawę prosimy o wysłanie e-maila na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Zgłoszenia przyjmujemy także osobiście w siedzibie naszej firmy na ul. 11 Listopada 62/2 w Parczewie oraz telefonicznie pod nr (+48) 607 328 093
Po potwierdzeniu przez nas rezerwacji prosimy o dokonanie wpłaty zaliczki w wysokości 690 zł na rachunek bankowy:
VELOTUR Anna Kwiatek
ul. 11 Listopada 62/2
21-200 Parczew
Santander Bank Polska
nr rachunku 85 1090 2590 0000 0001 5050 5801
z dopiskiem "imię i nazwisko - Beskid Niski"
Pozostałą kwotę można dopłacić w dniu rozpoczęcia wyprawy bezpośrednio u pilota lub na w/w konto w terminie do dwóch tygodni przed wyjazdem